Cześć wszystkim,
Stałem się nie do końca szczęśliwym posiadaczem w213 220d z końca 2018. Przebieg 95000.
A mianowicie po ok miesiącu użytkowania doszły mnie dziwne odgłosy z kierownicy (energiczne krecenie prawo/lewo). Ponadto po podniesieniu prawego koła przy jego szarpaniu da się usłyszeć metaliczne dźwięki.
Łączniki ok. Początkowo padło na końcówki. Jednak bo dokładnej analizie mechanik stwierdza. Luz na kolumnie kierowniczej!
Naprawdę? Czy te maglownice są ta słabe ze nie wytrzymują nawet 5 lat?
Jakiś pomysł czy tylko wymiana na nową?
Jestem ze śląska, może można regenerować?
Ponadto czy kupno używanej części wymaga adaptacji?
Dzięki za pomoc