Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują że diagnoza jest poprawna

hej

Nie zakładałem nowego tematu bo nie widzę potrzeby, ale mam coś ciekawego jeżeli chodzi o olej w dolocie, nie czytałem wcześniej nigdzie na forach o tym simeringu (uszczelniaczu odmy) który również należy wymienić gdyż ilość oleju jaką musi odseparować membrana odmy uzależniona jest od stanu w jakim jest ten uszczelniacz. Można wymienić cały separator jak na filmiku do którego daje link poniżej lub wymienić sam uszczelniacz który można kupić osobno widziałem go nawet na alledrogo, jego numer to: A0149977146
link to filmu:

może komuś się przydać taka informacja
co prawda gość ma zamontowany Oil catch tank, ale wymiana samego uszczelniacza powinna odbyć się razem z wymianą odmy.

hej

Nie zakładałem nowego tematu bo nie widzę potrzeby, ale mam coś ciekawego jeżeli chodzi o olej w dolocie, nie czytałem wcześniej nigdzie na forach o tym simeringu (uszczelniaczu odmy) który również należy wymienić gdyż ilość oleju jaką musi odseparować membrana odmy uzależniona jest od stanu w jakim jest ten uszczelniacz. Można wymienić cały separator jak na filmiku do którego daje link poniżej lub wymienić sam uszczelniacz który można kupić osobno widziałem go nawet na alledrogo, jego numer to: A0149977146
link to filmu:

może komuś się przydać taka informacja
co prawda gość ma zamontowany Oil catch tank, ale wymiana samego uszczelniacza powinna odbyć się razem z wymianą odmy.

Panowie mam pytanie leży u mnie własnie ta pokrywka  nowa sztuka  kolanko A6420100131 seperator wymienilem ale mam rowniez tą kape do wymiany czy demontaz starej polega na odkreceniu tylko tych dwoch srubek wysunieciu starej pokrywki , nasmarowaniu olejem uszczelnienia  w nowej pokrywce wsuniecie i dokrecenie ? czy są jakies wygibasy podczas tej roboty ? jeden znajomy mowil ze trzeba kape zaworów podniesc ? przy okazji wytrysk odkrecic bo przeszkadza zeby tą kape podniesc ? dla mnie to dziwne bo praca wyjątkowo łatwa sie wydaje panowie podpowiedzcie brac sie za wymiane sam czy do mechanika skoczyc ?

Jeszcze tego nie robiłem, ale przyglądałem się i wygląda mi ze tylko dwie śrubki bez żadnych kombinacji...

tak dokladnie dwie srubki tu nie chodzi o demontaz starego wiadomo latwizna tymbardziej w w211 gdzie miejsca opór , pytanie czy przy montazu ten nowy uszczelniacz albo plaszczyzne walka natluscic olejem silnikowym , ten uszczelniacz jest dziwny ma okolo 1 mm grubosci taka Błonka doslownie sztywna ktora uklada sie dopiero tak jak by na płask po wsunieciu na walek , to nie jest guma to jak teflon , plastik , dziwny materiał , pytanie czy to ma byc wsuniete na olej czy na sucho , sam montaz niby prosty ale tez sprawa taka ze ta błonka musi idealnie sie nasunac i stracha mam zeby rowno to naszło na wałek zeby nie ściac jej

Lekko posmaruj lekko olejem i powinno ładnie wejść, pracuje to w warunkach gdzie jest olej, więc takie posmarowanie przy montażu to normalna sprawa.

tak zrobie , nasmaruje wałek tą błone(uszczelniacz) zewnetrzny oring i bede probowal powoli ten krociec nasunac , w sobote sie za to wezme wymienilem nowy sepeerator miesiac temu ale nadal mam pocenie sie w dolocie , sladowe ilosci ale są, oleju nie ubywa takze to moze byc wina tego uszczelniacza , sam uszczelniacz ciekawy taka błona ktora pewnie po nasunieciu na wałek sie układa do jego płaszczyzny , w sobote wymiana ustrojstwa

W sobote zrobie ogolnie to temat juz draze od roku zaczelo sie od zerwania paska powod zerwania naoliwiona guma i pekl , pocilo sie na przepustnicy dolotu i wypychalo olej oczywiscie w malych ilosciach przy oringu rezonatora szumow czarna puszka na gorze po lewej str motoru olej co jakis czas kapnal sobie na pasek uszczelnilem caly dolot olej nadal aie pokazywal test turbiny w bardzo dobrym stanie wiec trafilo
Na odme wymieniona na nowy typ cos dalo lekki rezultat oleju zdecydowanie mniej jednak jeszcze sie poci i teraz jak widac moze byc jeszcze powod tego kolanka w sobote montaz i sprawdze czy sytuacja sie rozwiazala

Robieś jakieś zdjęcia?

Spoko szanuje. Przypominałem się o zdjęcie obrazujące wyciek.

Fajnie ze udało ci się szybko ogarnąć temat, teraz tylko obserwować, sam się za to wezmę w wolnej chwili, uszczelniacz już zamówiłem, koszta nie duże warto to zrobić
Oby oleju w dolocie było teraz mniej, miejmy nadzieje.

pozdrawiam