Czy ktoś z posiadaczy e220d miał doświadczenie z czymś rezonujacym przy obrotach rzędu 1200-1300? To jest ta prędkość obrotowa, z którzy najczęściej silnik kręci w miejskiej jeździe i .AM nadzieję, że nie słychać tego na zewnątrz, tak jak wewnątrz, bo wstyd
. Rezonans dobiega gdzieś z przodu, może z dołu, ciężko zlokalizować. Na zimnym jest ok, jak się trochę zagrzeje jest najgorzej, później już na ciepłym przyzwoicie, ale nie idealnie. Na postoju, w trybie P ustawiając obroty w tym zakresie ciężko wywołać to rezonowanie. Może ktoś doświadczył i wie w czym tkwi sprawa?
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka